Ortoreksja - czym jest? Przyczyny, objawy, skutki, leczenie. Test na ortoreksję

OrtoreksjaDbanie o zdrowie jest istotną kwestią dla wielu z nas: staramy się stawiać na profilaktykę wielu chorób oraz zmieniać styl życia na zdrowszy. Zapewne mało prawdopodobne wydaje się nam, że zdrowe życie może być… niebezpieczne. Okazuje się, że tak, ponieważ przesadne skupienie się na zdrowym jedzeniu może prowadzić do ortoreksji - coraz częściej diagnozowanego zaburzenia odżywiania.

Ortoreksja jako zaburzenie odżywiania

Zaburzeniami odżywiania nazywamy te zaburzenia, które wiążą się z przyjmowaniem pokarmu. Mają podłoże psychologiczne, związane mogą być zarówno z samooceną, jak również z przeżywanymi lękami lub traumami. Nieleczone zaburzenia odżywiania mogą prowadzić do poważnych problemów zdrowotnych, w skrajnych przypadkach nawet do śmierci! Najbardziej znanymi zaburzeniami odżywiania są anoreksja i bulimia. Zaburzeniem odżywiania jest również ortoreksja, czyli przywiązywanie nadmiernej wagi do jakości tego, co spożywamy. Osoby takie mogą nieprawidłowo komponować swoją dietę, co przekładać się może na problemy trawienne, utratę lub nawet przybranie na wadze.

Przyczyny ortoreksji

Skąd bierze się to zaburzenie? Za wzrost zachorowania na ortoreksję odpowiedzialny jest panujący obecnie kult zdrowej żywności. Promowanie jedzenia ekologicznego i w wersji light przyczynić się może do obsesyjnego nabywania jedynie produktów, które uważane są za zdrowe. Na zachowania takie są szczególnie narażone osoby o perfekcjonistycznych cechach osobowości, ludzie naiwni, ulegli, łatwo poddający się wpływom. Zaburzenie to wiąże się również z wysokim poziomem lęku, niską samooceną oraz małym poczuciem własnej wartości.

Jak zachowuje się osoba chora na ortoreksję?

Ortoreksja nie ma nagłego początku, zwykle wszystko zaczyna się od zainteresowania zdrowym odżywianiem jako sposobem na unikniecie chorób. Osoba chora zaczyna postrzegać zdrowe jedzenie jako synonim zdrowia oraz braku problemów. Uważa, że jeżeli będzie stosować zdrową dietę, nie zachoruje na wiele chorób. W efekcie osoba chora zaczyna wykluczać ze swojej diety konkretne produkty, prowadząc do poważnego zubożenia swojej diety. Dla osoby chorej nieważny jest smak i wygląd potraw ale ich walory zdrowotne.

Czego nie je ortorektyk?

Zwykle zaczyna od rezygnacji z mięsa, czyli przechodzi na wegetarianizm, tłumaczy to względami etycznymi ale również tym, że w mięsie zawarte są konserwanty, antybiotyki (zwłaszcza w drobiu) oraz hormony. Na początku może jeszcze pokusić się o mięsa ze sprawdzonych źródeł, w tym od znajomego rzeźnika ale po pewnym czasie może twierdzić, że wegetarianizm mu służy. Następnie rezygnuje z jedzenia nabiału, ryb oraz wielu owoców i warzyw. Rezygnuje też ze słodyczy, wielu rodzajów napojów, tłuszczów (również tych zdrowych i niezbędnych).

Ortoreksja - czego nie je ortorektyk

W końcowych fazach choroby może spożywać jedynie kilka produktów, które w jej mniemaniu są "zdrowe". Obserwuje się zachowania podobne do anoreksji. Osoba chora, gdy zje coś zakazanego, np. w barze, może karać się za to głodówką lub wykluczeniem kolejnego produktu z diety.

Jak rozpoznać chorego na ortoreksję?

Nasz niepokój wzbudzić powinna obsesja na punkcie zdrowego odżywiania oraz wyraźne unikanie tego, co w mniemaniu danej osoby jest niezdrowe. Oznaką tego zaburzenia może być również rezygnacja bliskiej osoby z przyjęć, imprez towarzyskich czy odmawianie wyjść do restauracji pod pretekstem bycia na zdrowej diecie.

Skutki i leczenie ortoreksji

Zaawansowana postać ortoreksji prowadzi do wyniszczenia organizmu, osoba chora zaczyna wyglądać i czuć się jak anorektyk, mimo iż jest przeświadczona, że dba o siebie. Chorobę diagnozuje lekarz, psychiatra, psycholog oraz dietetyk. Terapia obejmuje spotkania z psychologiem oraz wprowadzenie odpowiednich leków lub krótkotrwałe leczenie szpitalne w celu uzupełnienia składników odżywczych.

Mówiła, że to dla zdrowia: historia Radka, lat 34

Gdy moja dziewczyna, Ola, przedstawiła mi Jowitę, od razu poczułem, że to dziwaczna osoba. Miała fioła na punkcie zdrowego jedzenia, nie zjadła nic, gdy była w odwiedzinach, nie chodziła do restauracji, przygotowywała jedzenie w domu. Była wegetarianką i kimś tam jeszcze, nie jadła mięsa, nabiału, wielu warzyw… Gdy zażartowałem, czym w takim razie się żywi, obruszyła się, że to wszystko dla zdrowia i mogę jeść tłuste rzeczy, jeśli chcę umrzeć na zawał w najbliższych latach. Roześmiałem się i zapomniałem o sprawie. Po jakimś czasie Olka wspomniała, że Jowita leży w szpitalu, a później będzie miała terapię psychologiczną… Trafiła tam z powodu skrajnego wyczerpania organizmu, wychudzenia i zdiagnozowano u niej ortoreksję, zaburzenie odżywiania polegające na obsesji na punkcie zdrowego jedzenia - A mówiła, że to dla zdrowia… - pomyślałem, ale nie powiedziałem tego na głos”.

Test - czy to ortoreksja?

Nie wiesz, czy Twoje lub bliskiej osoby zamiłowanie do zdrowego jedzenia to nie ortoreksja? Odpowiedz na poniższe pytania i przekonaj się.

  1. Jedzenie nie musi być przyjemne i smaczne, najważniejsze, by było zdrowe.
  2. Bardzo często myślę o jedzeniu w znaczeniu, czy to, co jem jest zdrowe.
  3. Większość produktów nabywam w sklepie ze zdrową żywnością.
  4. Nie jem wielu produktów, ponieważ uważam, że są one niezdrowe.
  5. Gdy zjem coś niezdrowego, bardzo źle się z tym czuję.
  6. Lubię jeść w samotności.
  7. Niejednokrotnie zdarzyło mi się nie pójść na imprezę lub do restauracji, ponieważ podawać tam mogli niezdrowe jedzenie.
  8. Boje się, że gdy zjem coś nowego, zaszkodzi mi to i zachoruję.
  9. Mam skłonności do perfekcjonizmu.
  10. Wierzę, że zdrowe jedzenie może ochronić mnie przed groźnymi chorobami.

Udzielenie twierdzącej odpowiedzi na większość pytań może nasuwać skojarzenia z ortoreksją lub zdradza predyspozycje do tego zaburzenia.

Czy ortoreksja może być groźna?

Owszem, ponieważ jej konsekwencje mogą być podobne do skutków zaawansowanej anoreksji. Warto w porę reagować na objawy zaburzenia oraz podejmować odpowiednie leczenie. W wielu przypadkach bowiem chory uskarża się na związane z zaburzeniem objawy i szuka leczenia, związanego z konkretnym symptomem.

Autor: Monika Muzolf, psycholog

Komentarze