Friendzone - jak w to nie wpaść?
Termin friendzone coraz częściej pojawia się w mediach, również tych internetowych. Co on oznacza i czy jest dla nas niebezpieczny? Okazuje się, że nie, ponieważ oznacza pewnie typ relacji miedzy dwiema osobami, jednak nie zawsze wpadnięcie we friendzone jest przyjemne i pożądane. Dla osoby uwikłanej to sytuacja krzywdząca, obniżająca jej samoocenę oraz wpływającą na relacje interpersonalne.
Czym jest friendzone?
Termin friendzone określa taką relację między dwiema osobami, kiedy to jedna z nich pragnie czegoś więcej, a druga nadal widzi w nim jedynie przyjaciela lub przyjaciółkę i nie zamierza tego stanu rzeczy zmieniać. Zakochana osoba z kolei obawia się, że wyjawienie jej uczuć spowoduje utratę tej cennej znajomości i cierpi w milczeniu. Sytuacja wygląda dość nieprzyjemnie… i taka waśnie jest, a warto wiedzieć, że we friendzone można trwać nie tygodniami, a nawet latami… Człowiek uwikłany w taki układ jest nieszczęśliwy, nie czerpnie przyjemności z przyjaźni, ponieważ chce czegoś więcej. Jego rozpacz pogłębia fakt, że druga osoba zupełnie nie dostrzega jego pragnień i oczekiwań, dalej brnąc w przyjaźń.
Uwikłani we friendzone
We friendzone wpaść może zarówno kobieta, jak i mężczyzna. Kobieta uwikłana w taką sytuację to wspaniała przyjaciółka, osoba ciepła, miła, dobra, życzliwa, niosąca pomoc. jej przyjaciel korzysta z tej dobroci, jednocześnie nie zauważając, że przyjaciółka darzy go szczerym uczuciem. Kobieta cały czas liczy na to, że mężczyzna zobaczy, jak bardzo ona go kocha i z przyjaciółki stanie się kobietą. Trwanie w takim "związku" czyni ja jednak nieszczęśliwą, zwłaszcza, jeśli w jego życiu pojawia się inna partnerka. W odwrotnej sytuacji jest dokładnie tak samo. Mężczyzna uwikłany we friendzone jest wspaniałym, lojalnym przyjacielem, wręcz rycerzem, który zawsze obroni swoją przyjaciółkę. Pójdzie z nią do kina, doradzi w czasie zakupów, przytuli, podwiezie do domu ale… nic więcej. Mężczyzna po pewnym czasie, zwłaszcza, gdy jego ukochana związała się z kimś innym, czuje się odrzucony, niedoceniony, może w przyszłości mieć trudności ze zbudowaniem satysfakcjonującej relacji z kobietą.
Czy da się wyjść z friendzone?
Jak widać, wyjście z friendzone jest nie tylko wskazane ale wręcz konieczne. Czy można wyjść z friendzone i uwolnić się od relacji, która ostatecznie jest dla nas niekorzystna? Oczywiście, że tak ale wymaga to samozaparcia i pracy nad samym sobą. Najważniejsze jest oddzielenie w relacji z drugą osobą kwestii, które sprawiają, że układ przypomina związek. Musimy przede wszystkim odzyskać swoje życie: swoje pasje, swój czas wolny oraz szacunek do siebie. Postarajmy się nie spędzać każdej wolnej chwili z tą osobą, otwórzmy się na innych lub nowych znajomych, wróćmy do swojego hobby, zapiszmy się na kurs, wykupmy karnet na basen. Róbmy wiele dla siebie, a być może okaże się, że to, co braliśmy za miłość wcale nią nie jest. A może wręcz przeciwnie: może okazać się bowiem, że nasze zachowanie obudzi uczucie w drugiej osobie i zrobi ona wszystko, aby dotychczasowa przyjaźń przerodziła się w prawdziwy związek.
Toksyczna relacja i uwikłanie we friendzone
Niestety, bywa i tak, że trwanie we friendzone jest o wiele bardziej toksyczne niż przypuszczamy… Dzieje się tak w przypadku, gdy jedna ze stron doskonale zdaje sobie sprawę, że przyjaciel lub przyjaciółka czuje coś więcej i daje tej osobie złudne nadzieje na bycie razem. Pamiętajmy jednak, że taka relacja polega na wykorzystywaniu drugiej osoby w wyjątkowo okrutny sposób. Taką znajomość należy jak najszybciej zapomnieć, gdyż nie da się budować przyjaźni, a już tym bardziej związku na egoizmie oraz zabawie uczuciami drugiej osoby.
Komentarze