Zdrada zawsze boli: jest symbolem końca związku lub pewnego jego etapu, jeśli zdecydujemy się ją wybaczyć. Zdrada nie bierze się zniknąć, choć może pojawić się jako odpowiedź na długotrwały kryzys lub chwilowe zauroczenie. Czasami to tylko chwila zapomnienia, a skutki odczuwamy już do końca życia… czym jest zdrada, jakie są jej rodzaje, jak rozpoznać zdradę oraz najważniejsze - rozstać się czy wybaczyć?
Czym jest zdrada?
Zdrada to bolesne doświadczenie dla każdej osoby, która pozostaje w związku, bez względu na jego staż oraz to, czy jest to związek formalny. Zdrada boli, jest przeżyciem bardzo przykrym, dla wielu osób wręcz traumatycznym. Choć zdrada kojarzy się nam zwykle ze zdradą fizyczną, czyli zbliżeniem seksualnym, dla wielu z nas zdrada ma także kilka innych twarzy…
Zdrada fizyczna i emocjonalna
Istnieją różne rodzaje zdrady. Najprościej można ją podzielić na zdradę fizyczną i emocjonalną.
Zdrada fizyczna
Zdrada fizyczna to zbliżenie seksualne z inną osobą, z którą nie jesteśmy w związku. Dla wielu z nas zdrada fizyczna to również pocałunek czy pieszczoty. Taka zdrada boli, bardzo obniża naszą pewność siebie, samoocenę, czujemy się oszukani, zrozpaczeni, ponieważ partner dopuścił się tak intymnego kontaktu z kimś innym.
Zdrada emocjonalna
Z kolei zdrada emocjonalna to utrzymywanie relacji uczuciowej z inną osobą przy jednoczesnym braku zdrady fizycznej. W wielu przypadkach kochankowie mogą nawet nie mieć ze sobą fizycznego kontaktu, tzn. mogą się nigdy nie spotkać ale np. prowadzić rozmowy online czy dzwonić do siebie. Nowa znajomość jest dla naszego partnera bardzo ważna, między nim a kochankiem/kochanką tworzy się specyficzna zażyłość, porównywalna z miłością w związku… Oczywiście poza seksem. Nierzadko do zdrady emocjonalnej dochodzi, gdy zwykła relacja koleżeńska wyklucza poza swoje ramy, pojawia się przyjaźń między mężczyzną a kobietą, która… rozwija się równolegle ze związkiem, w którym pozostaje jedna z osób. Zdrada emocjonalna jest nie mniej bolesna niż fizyczna, może przez wiele miesięcy czy nawet lat pozostawać niezauważona ze względu na brak widocznych oznak, np. partnerzy nadal ze sobą sypiają, żyją jak dotąd. Jest jednak równie niebezpieczna, tak samo jak zdrada fizyczna może prowadzić do rozpadu związku.
Skąd bierze się zdrada? - Przyczyny zdrady
Kolejne, ważne pytanie: skąd bierze się zdrada? Dlaczego dopuszczamy się tak okrutnego kroku i wystawiamy na próbę naszą miłość? Powodów, dla których zdradzamy - niestety - jest wiele:
- Brak satysfakcji z relacji, osoba nie czuje się dobrze w związku, czegoś jej brakuje, np. czułości, zainteresowania ze strony partnera. Często przyczyną zdrady jest również brak satysfakcji ze sfery seksualnej związku: np. kobieta po urodzeniu dziecka unika współżycia, mężczyzna czuje się odtrącony, zaniedbany.
- Ciekawość, czyli dosłownie: jak to jest z kimś innym? Zdrady z tego powodu dopuszczają się zwykle kobiety, dla których ich partner jest pierwszym mężczyzną czasami wystarczy impuls aby fantazja stała się rzeczywistością;
- Okoliczności, które sprzyjają zdradzie, np. wyjazd integracyjny, spora ilość alkoholu, kłótnia z partnerem… i niestety sytuacja, sprzyjająca zdradzie gotowa. Wiele osób jest podatnych na tego typu zdarzenia.
- Zdrada w ramach odwetu: partner mnie zdradził, więc i ja dopuszczam się zdrady, aby poczuł, jak ja się czuję, jak mnie skrzywdził i upokorzył.
- Prowokowanie ze strony partnera, np. poprzez nadmierną podejrzliwość, wmawianie, że zdradzamy: wiele osób czuje się tak zaszczutych krzywdzącymi i nierzadko zupełnie bezpodstawnymi podejrzeniami, że… zastanawia się, czy faktycznie nie zdradzić.
- Potwierdzenie swojej atrakcyjności: ten powód jest częsty zarówno u kobiet, jak i mężczyzn. Zdradzamy, ponieważ nie czujemy się atrakcyjni w oczach partnera, chcemy dowiedzieć się, czy nadal mamy w sobie to "coś", czy podobamy się płci przeciwnej. Zdrada może być również lekarstwem na kompleksy.
Możliwe jest też dopuszczenie się zdrady z innej przyczyny oraz z kilku wyżej wymienionych.
Jak rozpoznać zdradę? - Objawy zdrady
Jak rozpoznać, że jesteśmy zdradzani? Jakie oznaki powinny dać nam do myślenia? Czy łatwiej rozpoznać długotrwałą zdradę, tak zwany romans czy incydentalny przypadek? Trudno powiedzieć, wiele zależy od tego, jak partner "kryje się" z tym, co zrobił. W wielu przypadkach incydentalna zdrada jest łatwiej zauważalna: zmiana w zachowaniu drugiej osoby jest znacząca. W przypadku dłuższego romansu, partner może kryć się ze swoją znajomością, tuszować jej symptomy. Co w zachowaniu ukochanej osoby powinno nas skłonić do zastanowienia, czy przypadkiem nie mamy do czynienia ze zdradą? Przede wszystkim:
- nagła zmiana w zachowaniu, np. bliska osoba staje się wobec nas nad wyraz czuła, opiekuńcza, troskliwa, choć wcześniej taka nie była lub wręcz przeciwnie: staje się oschła, oziębła, jest niemiła;
- zmianie ulega nasze życie seksualne, bliska osoba za wszelką cenę unika współżycia lub robi to niechętnie, ale w łóżku zachowuje się zupełnie inaczej;
- zauważamy zmianę w wyglądzie, ukochana osoba zaczyna wyjątkowo o siebie dbać, zmienia fryzurę, sposób ubierania, nierzadko zaczyna używać innych perfum, kosmetyków;
- zauważamy, ze bliska osoba wydaje pieniądze i nie chce powiedzieć na co, możemy również znaleźć w jej rzeczach rachunki za pobyt w hotelu czy kolację w restauracji, a ona za każdym razem częstuje nas dziwną historią…
- bliska osoba często pisze z kimś SMS-y, rozmawiając wychodzi do innego pokoju, zawsze włącza blokadę w swoim telefonie;
- bliska osoba zaczyna coraz mniej interesować się sprawami domowymi, przestaje Ci się zwierzać ale i słuchać tego, co masz jej do powiedzenia, nie chce robić wspólnych planów, np. na wakacje;
- ukochana osoba ma coraz więcej pracy, przybywa jej obowiązków zawodowych, wymawia się pracą, nie ma ochoty na wspólne spędzanie czasu.
Czasami oczywiście oznaki są o wiele bardziej jasne: znajdujemy w rzeczach męża damską bieliznę, która nie należy do nas lub ślad szminki na kołnierzyku koszuli. Z kolei mąż może przeczytać przypadkowo SMS kochanka do jego żony, oczywiście zdarza się również, że przyłapujemy ukochaną osobę w dwuznacznej sytuacji z kochankiem czy kochanką…
Jak żyć po zdradzie?
Gdy w Twoim związku pojawia się zdrada, zmienia się wszystko… Co dalej? Rozstać się czy walczyć o relację? Postępowanie zależy od wielu czynników, warto przeanalizować tą sytuację z dwóch punktów widzenia: jeśli wina leży po Twojej stronie, tzn. Ty zdradziłaś/eś lub zdradzono Ciebie.
Dopuściłam/em się zdrady: co dalej?
Dopuściłaś/eś się zdrady, czyli to z Twojej przyczyny (niekoniecznie winy), Wasz związek wisi na włosku. Co dalej? Wiele zależy od tego, z jakich przyczyn zdecydowałaś/eś się na ten krok i czy żałujesz tego, co się stało. Jeśli nie i nie chcesz ratować relacji, porozmawiaj poważnie z partnerem, poinformuj go o swojej decyzji, przeproś, ale bądź stanowcza/y, nie rań dłużej drugiej osoby.
Jeśli jednak żałujesz zdrady i chcesz ratować Waszą relację, daj emocjom odpocząć, najpierw zastanów się, co skłoniło Cię do takiego kroku, czy związek nie spełniał Twoich oczekiwań? Dlaczego? Czy była to jedynie ciekawość, impuls, zbyt duża ilość alkoholu? A może chciałaś/eś poczuć się atrakcyjnie w oczach drugiej osoby? Przemyśl motywy swojego postępowania, uporządkuj emocje i dopiero wtedy podejmij się rozmowy z drugą stroną. To oczywiste, że zdobycie się na tą rozmowę będzie trudne, a Twoja druga połowa może nawet jej nie chcieć. Daj jej czas na uporządkowanie emocji, wyciszenie się, niech się uspokoi, nabierze nieco dystansu. Nie ponaglaj jej i nie wymagaj, aby od razu Ci wybaczyła. Gdy zdecyduje się z Tobą porozmawiać, powiedz jej szczerze o swoich przemyśleniach, powiedz, dlaczego zdradziłaś/eś i o tym, że pragniesz to naprawić i walczyć o Wasz związek. Nie spodziewaj się, że druga połowa od razu Ci wybaczy, daj jej czas na przemyślenie tego, co usłyszała. Jeśli postanowi Ci wybaczyć i będziecie dalej budować wspólną przyszłość - pamiętaj, by robić wszystko, aby odbudować zaufanie, ponieważ ono jest podstawą każdego, trwałego związku.
Zdradzono mnie: co dalej?
Została/eś zdradzona/y… to okropny cios i dodatkowo zadany przez ukochaną osobę. To jasne, że czujesz w tym momencie wiele negatywnych emocji: złość, smutek, rozpacz, pojawia się chęć odwetu, w głowie kłębi się wiele pytań, wątpliwości… Spokojnie, to normalne i zupełnie naturalne, daj sobie czas na to, aby poukładać w głowie te emocje i spojrzeć na tą sytuację z nieco innej perspektywy. Co dalej?
Jeśli druga strona zdradziła i nie chce dalej z Tobą być, to dla Ciebie podwójny cios, ale pamiętaj, nikogo nie można zmusić do miłości. Rozstanie jest wydarzeniem bolesnym, ale zastanów się, czy wolisz być sama/sam czy z osobą, która Cię nie kocha i zdradza. Jeśli jednak druga strona żałuje i chce ratować Waszą relację, zastanów się, czy jesteś na to gotowa/y i czy będziesz potrafiła/potrafił na nowo zaufać swojej drugiej połowie. Jeśli nie, powiedz o tym szczerze lub poproś o więcej czasu na uporządkowanie emocji. Jeśli zdecydujecie się na wspólne życie po zdradzie, czeka Was wiele trudnych chwil ale i wspaniałych momentów, które będą nagrodą za trudy odbudowania związku po zdradzie. Przede wszystkim pamiętaj, że jeśli zdecydujecie się dać drugie życie Waszej relacji, zdrada była, ale pozostanie jedynie wspomnieniem. Pod żadnym pozorem nie wypominaj swojemu mężowi czy żonie tego, co się stało, nie czyń ze zdrady karty przetargowej, nie szantażuj, że i Ty zrobisz to samo. Wybaczając nie zapominasz, ale nie wspominaj, nie rozpamiętuj, nie czuj się winna/y, nie pozwól, aby zdrada wracała i wracała, niszcząc Wasze nowe, wspólne życie.
Drugie życie związku
Życie po zdradzie nie jest łatwe, zarówno dla osoby zdradzonej, jak i tej, która zdrady się dopuściła. Jeśli jednak zdecydowaliście, że chcecie ratować Wasz związek, dajce sobie czas na odbudowanie zaufania. Możecie gdzieś razem wyjechać, zmienić otoczenie, pobyć ze sobą. Dużo rozmawiajcie, wspominajcie dobre chwile ale i budujcie nowe wspomnienia: radosne, szczęśliwe, piękne. Nie wspominajcie zdrady, ale doceńcie, co wniosła do Waszego związku: nową jakość, jeszcze silniejsze uczucie, a Was uczyniła ludźmi dojrzalszymi i świadomymi swojej miłości. Pielęgnujcie ją każdego dnia, cieszcie się sobą. Pamiętajcie, że przepisem na udany związek jest nie tylko wzajemna miłość, ale budujące ją zaufanie, szacunek oraz szczerość. Niech te trzy elementy będą Waszym mottem, celem Waszego życia.
Komentarze