Mydła naturalne: szare, marsylskie, kastylijskie, z Aleppo. Ułatwia ściągnięcie pierścionka z opuchniętych palców, jest świetnym środkiem na mszyce i specyfikiem, który zmiękczając skórę w butach zapobiega otarciom stóp. Przede wszystkim jednak cenione jest za właściwości myjące i pielęgnacyjne. Domyślacie się już zapewne o czym mowa? Oczywiście o mydle w kostce, które dziś przeżywa prawdziwy renesans.
Kojarzone jeszcze do niedawna z minioną epoką, za sprawą zawartych w nim naturalnych środków, staje się poważną konkurencją dla kolorowych, pieniących się i aromatycznych żeli pod prysznic czy kostek myjących dostępnych w drogeriach. Mydło doskonale sprawdza się w przypadku skóry alergicznej i skłonnej do podrażnień. W jego skład wchodzą wyłącznie tłuszcze roślinne, olejki oraz szereg substancji pochodzących z natury. W przeciwieństwie do szeroko dostępnych kostek myjących, tak zwanych syndetów, które zawierają jedynie 10% mydła, nie znajdziecie w nim substancji konserwujących, chemicznych środków spieniających, sztucznych substancji zapachowych oraz barwników, które mogą nadmiernie wysuszać skórę i powodować zaczerwienienia oraz wypryski. Posiada odczyn zbliżony do pH skóry, dzięki czemu chroni jej naturalny płaszcz hydrolipidowy. Jeśli chcecie bliżej zapoznać się z tematem mydeł naturalnych, zapraszamy do lektury.
Historia mydła naturalnego
Na początek sięgnijmy jednak do historii mydła. Za jego prekursorów uznawani są Babilończycy, którzy już 2800 lat przed naszą erą gotowali tłuszcze wraz z popiołem tworząc w ten sposób prototyp późniejszego mydła. Produkt ten używany był przede wszystkim do czyszczenia skór zwierzęcych oraz wełny. Znajdował też zastosowanie w ówczesnej medycynie ludowej. Jak starożytni wpadli na pomysł tworzenia mydła? Legenda mówi, że wszystko zaczęło się na górze Sapo, od której zresztą pochodzi nazwa kostki myjącej. To właśnie tam składano zwierzęta w ofierze bogom. Tłuszcz pochodzący z ich szczątków mieszał się z popiołem i wraz z deszczem spływał do rzeki Tybr. Kobiety, które prały w niej odzież zauważyły, że dzięki substancjom, które przedostają się do wody, tkaniny stają się bardziej czyste, a sam proces czyszczenia jest o wiele łatwiejszy. Śladem Babilończyków poszli Egipcjanie, którzy wytwarzali mydło już w 1500 roku przed naszą erą oraz Fenicjanie. W Europie rzemiosło mydlarskie w pełni rozkwitło w VII wieku naszej ery. Za jego kolebkę uznaje się dzisiejsze Włochy, Francję oraz Hiszpanię. Na przestrzeni lat produkcja mydła ewoluowała. Najbardziej radykalną zmianą, jaką poczyniono w jego recepturze było zastąpienie tłuszczów zwierzęcych roślinnymi. Jak dowiadujemy się z zapisków historycznych, w 1688 roku król Francji Ludwik XIV wydał dokument, w którym stanowczo nakazał wyrabianie mydła wyłącznie z olejów pochodzących z roślin. Nie zmienia to jednak faktu, że mydło w tamtych czasach było produktem luksusowym, na który mogły pozwolić sobie jedynie najbardziej zamożne grupy społeczne. Towarem ogólnodostępnym stało się ono dopiero w XIX wieku. Wtedy też zaczęto zastępować jego naturalne składniki syntetycznymi substancjami chemicznymi.
Dlaczego warto sięgać po mydła naturalne?
Dzisiejsze produkty, które możecie znaleźć w mydlarniach w wielu aspektach dorównują tym, które stosowano przed wiekami. Naturalne mydło w kostce nie zawiera substancji syntetycznych. Jego receptura oparta jest zazwyczaj na oliwie z oliwek, oleju kokosowym lub glicerynie, dzięki czemu jest ono wyjątkowo przyjazne dla skóry. Za zapach oraz kolor odpowiadają olejki eteryczne. Łatwo więc domyślić się, że jest ono także przyjazne dla środowiska. Wybierając naturalne mydło w kostce, szybko przekonacie się o jego zaletach. Wspomnieliśmy już o tym, że pozostawia ono na skórze naturalny płaszcz hydrolipidowy będący jej naturalną barierą ochronną. Na tym jednak nie koniec. Mydło, chociaż nie pieni się tak obficie jak syndety czy szeroko dostępne żele pod prysznic, dogłębnie oczyszcza skórę i redukuje martwy naskórek, co sprawia, że staje się ona świetlista i promienna.
Warunkuje także odpowiednie nawilżenie komórek skóry, opóźniając w ten sposób procesy starzenia i redukując tworzenie się zmarszczek. Jest bezkonkurencyjne w przypadku osób borykających się z rozmaitymi dolegliwościami skórnymi. Warto podkreślić, że mydło wyrabiane tradycyjnymi metodami musi kilka tygodni dojrzewać, dzięki czemu jego odczyn staje się zbliżony do pH skóry. Przeciwieństwem są drogeryjne kostki myjące o odczynie silnie zasadowym, który wysusza skórę i powoduje powstawanie podrażnień. Pamiętajcie także o tym, że mydło naturalne pozbawione substancji konserwujących i detergentów, doskonale sprawdza się także w pielęgnacji wrażliwej skóry niemowląt. Może być także stosowane do prania ubranek dziecięcych. Jego zaletą jest też fakt, że jest wyjątkowo wydajne. Jedna kostka mydła naturalnego używana do codziennej pielęgnacji wystarcza na około 3 miesiące.
Popularne mydła naturalne - przegląd
Mydło marsylskie
Jednym z najbardziej popularnych rodzajów naturalnych kostek do mycia ciała jest mydło marsylskie. Produkowane jest od XVI wieku. Tym, co je wyróżnia jest wysoka zawartość tłuszczów roślinnych. Prawdziwe mydło marsylskie posiada w swoim składzie co najmniej 72% oliwy z oliwek. Nietrudno więc domyślić się, że świetnie nawilża ciało i pomaga odbudować płaszcz hydrolipidowy. Jest szczególnie polecane osobom borykającym się z problemami przesuszonej skóry. Mydło marsylskie świetnie łagodzi wszelkie podrażnienia i pomaga regenerować komórki skóry. Oczyszczając skórę daje efekt odświeżenia. Może być stosowane również u osób cierpiących na przewlekłe stany zapalne skóry, łuszczycę oraz grzybicę. Jego najbardziej znana odmiana pochodzi z Prowansji. Dodawany do kostek olejek lawendowy sprawia, że zyskują one piękny fioletowy kolor oraz wyjątkowy aromat. Co ważne, lawenda charakteryzuje się właściwościami antybakteryjnymi, co sprawia, że doskonale sprawdza się przy dezynfekcji ran czy otarć naskórka.
Mydło z Aleppo
Drugim bardzo popularnym typem mydła, które doskonale wpływa na kondycję skóry jest mydło z Aleppo. Ten syryjski produkt posiada ponad 2000 historię. Produkowane jest z wody morskiej połączonej z oliwką z oliwek i olejem laurowym. Rolę substancji spieniającej pełni zaś wodorotlenek sodu. Mydło to cenione jest przede wszystkim za prosty skład oraz właściwości antybakteryjne, za które odpowiedzialny jest przede wszystkim wspomniany powyżej wyciąg z liści laurowych. Produkt ten znakomicie zmiękcza skórę, co sprawia, że może być wykorzystywany nie tylko do mycia ciała, ale również do golenia. Dogłębnie oczyszcza pory zapobiegając tworzeniu się wyprysków i zaskórników. Jest doskonałą bronią w walce z trądzikiem. Idealnie sprawdza się w przypadku cery tłustej - redukując wydzielanie sebum zapobiega błyszczeniu się cery w okolicach brody, nosa i czoła. Warto podkreślić jednak, że zawarta w nim oliwa z oliwek skutecznie zapobiega nadmiernemu wysuszeniu skóry. Mydło z Aleppo stosowane jest także do mycia włosów. Nadaje im blask, ogranicza łamliwość oraz wypadanie, pomaga pozbyć się łupieżu. Jest także pomocne przy odkażaniu ran.
Mydło kastylijskie
Na uwagę zasługuje także mydło kastylijskie. Jego nazwa wywodzi się oczywiście od Kastylii, czyli regionu znajdującego się w środkowej Hiszpanii. Produkowane jest wyłącznie z oliwy z oliwek produkowanej przez miejscowe fabryki. Zawiera wyłącznie produkty naturalne, jest w 100% biodegradowalne. Miłośnikom ekologii spodoba się także fakt, że podobnie jak inne mydła produkowane według tradycyjnej receptury, nie jest testowane na zwierzętach. Mydło kastylijskie jest bardzo delikatne i łagodne, dzięki czemu świetnie nadaje się dla alergików i dla dzieci. Obecnie coraz powszechniej dostępne jest w wersji wzbogaconej o olej kokosowy lub konopny czy olejek jojoba. Doskonale oczyszcza skórę nie niszcząc jednocześnie jej bariery ochronnej. Sprawia, że jest ona elastyczna, jędrna i odpowiednio natłuszczona, co sprawia, że nie wymaga stosowania po kąpieli dodatkowych kosmetyków w postaci kremów lub balsamów. Jest doskonałym środkiem wspomagającym leczenie trądziku, łuszczycy oraz egzemy. Stosowane jest także do odkażania zadrapań oraz otarć.
Szare mydło
Na koniec wspomnijmy jeszcze o produkcie, który doskonale znały nasze babcie. Szare mydło, bo o nim mowa, dziś zyskuje nowe życie. Bezzapachowe, pozbawione detergentów oraz substancji konserwujących idealnie sprawdza się jako środek myjący i piorący. Zalecane jest przede wszystkim osobom o bardzo wrażliwej skórze. Szare mydło wyróżnia się bowiem tym, że nie wywołuje odczynów alergicznych. Świetnie radzi sobie z cerą trądzikową. Może być także stosowane do odkażania ran, szczególnie po zabiegach chirurgicznych. Co ważne, jest także łatwo dostępne i niedrogie. W jego skład wchodzą przede wszystkim sole potasowe, kwasy karboksylowe, gliceryna, kwas cytrynowy oraz chlorek sodu. Jest stosunkowo miękkie i świetnie rozpuszcza się w wodzie, co sprawia, że jest często wykorzystywane do mycia włosów. Warto jednak pamiętać, że przy długotrwałym stosowaniu szare mydło może powodować wysuszenie skóry, dlatego też dobrym pomysłem jest stosowanie po kąpieli kosmetyków nawilżających.
Komentarze